Na tych podstronach podałem informacje o najpiękniejszym mieście na świecie, mieście w którym spędziłem dzieciństwo i część młodości. Materiały czerpałem z książek, folderów reklamowych, a także z artykułów prasowowych zbieranych przeze mnie od wielu lat. Cel jaki sobie założyłem to promocja Ziemii Działdowskiej w Internecie. Cel ten skutecznie realizuję - obejrzyjcie wskazania licznika odwiedzin na stronie głównej.
Informacje ogólne Herb Zamek Wieża Szkoła muzyczna Nauczyciele Fotografie
Działdowo jest niewielkim, malowniczym miastem na pograniczu Warmii i Mazur z Mazowszem. Do miasta prowadzą szlaki drogowe i kolejowe z Warszawy, Torunia, Gdańska i Olsztyna. Działdowo jest uznawane przez niektórych za bramę wjazdową na pojezierze mazurskie. Największym bogactwem i atrakcją turystyczną miasta jest jego wielowiekowa historia oraz zabytki - świadkowie przeszłych czasów. Ziemia Działdowska nie jest masowo odwiedzanym przez turystów zakątkiem kraju - to stanowi jej atut, łatwo tu zatem odnaleźć ciszę i spokój do prawdziwego wypoczynku.
Pomimo, że przez kilka wieków (od X do XIV) ziemię tę zamieszkiwało jedno z plemion pruskich - Sasinowie, dla powstania miasta największe znaczenie miało pojawienie się na początku XIV wieku Rycerzy Zakonnych - Krzyżaków. W roku 1306 zajęli oni grodziszcze obronne Sasinów nad rzeką Nidą, osadzili w nim załogę i zbudowali swoją strażnicę graniczną. Kilkadziesiąt lat później rozpoczęli budowę zamku wraz z umocnieniami, którą ukończono w 1391 roku. W międzyczasie, 14 sierpnia 1344 roku, Wielki Mistrz Zakonu Rudolf König wydał zgodę Mikołajowi z Karbowa na lokalizowanie na prawie chełmińskim miasta zwanego Soldov (lub Soldav), które początkowo było osadą przy zamku. Na przestrzeni wieków nazywano je też Salidow, Soldavia, Soldovia, Dzialdoff, Działdów a potem Działdowo. Prawdopodobnie ta ostatnia nazwa wywodzi się od działu wód czyli przegrodzenia rzeki Wkry jaka nastąpiła w XIV wieku w okolicach dzisiejszego Ciborza. Komtur ostródzki Gunter von Hohenstein nadał miastu herb przedstawiający św. Katarzynę, która od tej pory stała się patronką Działdowa.
Przez wieki Działdowo było świadkiem burzliwych dziejów tej ziemi. Leżąc na granicy państwa krzyżackiego a później Prus Książęcych, Królestwa Pruskiego oraz Rzeszy Niemieckiej z ziemiami polskimi, stanowiło przedmiot walk pomiędzy skonfliktowanymi państwami. Przygraniczne położenie pozwoliło miastu stać się ważnym miejscem na szlaku handlowym z Warszawy do Królewca, Gdańska i Elbląga oraz Lidzbarka Warmińskiego i Olsztyna. Działdowo w swej historii miało też tragiczne momenty. W XVI wieku epidemie dżumy zabiły jego mieszkańców, a wielki pożar który wybuchł 1 lipca 1794 roku strawił w ogniu większość zabudowań. Podczas pierwszej wojny światowej miały tu miejsce walki pomiędzy wojskami rosyjskimi i niemieckimi, a w 1915 roku miasto było wielokrotnie bombardowane przez samoloty rosyjskie. W czasie drugiej wojny światowej, na terenie koszar wojskowych przy ul. Grunwaldzkiej, hitlerowcy prowadzili obóz pracy i zagłady. Dzięki wytrwałości i nieustępliwości swoich mieszkańców Działdowo przetrwało wszystkie trudne momenty. Każde doświadczenie było impulsem rozpoczynającym nowy okres rozkwitu miasta, które dzięki temu stawało się coraz piękniejsze i otwarte na nowe możliwości rozwoju.
Do najciekawszych zabytków Działdowa należą:
zespół urbanistyczny Starego Miasta, zamek zbudowany przez Zakon Krzyżacki, ratusz. W tej chwili miasto liczy ponad 21 tys. mieszkańców i na szczście zachowało jeszcze wiele uroku z moich lat dziecinnych. Tu chodziłem do Szkoły Podstawowej nr 1, Liceum Ogólnokształcącego (przy ulicy Grunwaldzkiej), a także do Państwowej Szkoły Muzycznej I Stopnia. Mimo iż odwiedziłem wiele miast na świecie, to zawsze porównuję je do Działdowa szukając podobnych uliczek, czy nawet pojedynczych domów.
Powiat działdowski leży w południowej części województwa i obejmuje tereny 6 gmin:
miejskiej Działdowo, wiejskiej Działdowo, miejsko-wiejskiej Lidzbark, wiejskiej Iłowo-Osada, wiejskiej Rybno, wiejskiej Płośnica. Powiat posiada nowoczesne stacje uzdatniania wody, wysypiska śmieci i oczyszczalnie ścieków.
W północno-zachodniej części regionu leży kilka jezior, które nie są tak często odwiedzane przez turystów jak Wielkie Jeziora Mazurskie (sprawdziłem), dzięki czemu szybciej znajdziecie tu ciche, samotne plaże, gdzie mozna odpocząć od zgiełku dnia codziennego. Poza tym to raj dla wędkarzy, bo i wędkarzy nie ma tu tak dużo, jak w bardziej popularnych miejscach w kraju.
Tak, jak w niektórych rejonach Polski ludzie w niektórych wsiach powiatu działdowskiego mówią swoją specyficzną gwarą. Spróbujcie posłuchać starszych ludzi z Jabłonowa, Kurek, Kisin czy Niechłonina, a z pewnością ulegniecie urokowi ich mowy.
Oto kilka fotografii sprzed lat, więcej umieściłem w dziale Fotografie.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()